Super piwko smakowało jak prawdziwe piwo . Smak porównał bym do pilsnera urqela , zdecydowana goryczka nie to co w większości "piw sklepowych"

Oba piwa na etykiecie zdobi jeleń , który nieziemsko mi się podoba. Etykieta sama zaprasza do relaksu na łonie natury . Było to moje pierwsze spotkanie z tym piwem i od razu strzał w to są moje gusta! . Warto nadmienić, że cena jaką należy zapłacić, za to kraftowe piwo jest jedną z niższych jakie do tej pory spotkałem.

Bardzo słuszny pils. Jak na pierwszy raz, naprawdę bardzo bardzo pozytywnie. Ma do tego nutki z Łomży i Zwierzyńca i to też jest fajne. Czy cena 5 zł za krafta jest wysoka? Jest normalna, a wręcz w przedziale niższych. Jeśli kogoś interesują szczochy z proszku, to trzeba wracać do puszek od KP... działajcie i nie poddajcie się, a zrobimy niebawem piękny festiwal piw rzemieślniczych w Parczewie, dlaczego nie? 😉